TP Nogat Malbork - Żuławy II Nowy Dwór Gdański


TP Nogat Malbork
TP Nogat Malbork Gospodarze
0 : 2
0 2P 2
0 1P 0
Żuławy Nowy Dwór Gdański
Żuławy II Nowy Dwór Gdański Goście

Bramki

TP Nogat Malbork
TP Nogat Malbork
ul. Parkowa, Malbork
90'
Widzów: 70
Żuławy Nowy Dwór Gdański
Żuławy Nowy Dwór Gdański
Nieznany zawodnik
Nieznany zawodnik

Kary

Brak kar

Skład wyjściowy

TP Nogat Malbork
TP Nogat Malbork
Żuławy Nowy Dwór Gdański
Żuławy Nowy Dwór Gdański
Brak danych


Skład rezerwowy

TP Nogat Malbork
TP Nogat Malbork
Żuławy Nowy Dwór Gdański
Żuławy Nowy Dwór Gdański
Brak dodanych rezerwowych

Sztab szkoleniowy

TP Nogat Malbork
TP Nogat Malbork
Imię i nazwisko
Adam Wypych Trener
Żuławy Nowy Dwór Gdański
Żuławy Nowy Dwór Gdański
Brak zawodników

Relacja z meczu

Autor:

Ryszard R.

Utworzono:

10.10.2016

W meczu 4 kolejki B klasy, rozegranym w niedzielę 13.09.2009,Nogat Malbork przegrał na własnym boisku z zespołem rezerw Żuław Nowy Dwór Gdański 0:2 (0:0).

Przed meczem obie ekipy miały w swoim dorobku po 3 punkty, więc zwycięzca mógł odskoczyć od swojego rywala właśnie na 3 punkty. Teoretycznie faworytem byli gospodarze, jednak Żuławy to już inna drużyna niż w pierwszych dwóch kolejkach, kiedy to przegrali 0:7 i 1:7. Zostali oni wzmocnieni kilkoma zawodnikami, także tymi z pierwszego zespołu Żuław, tak więc tak do końca nie było wiadomo, jak dziś zagrają. Co do Nogatu, to po dwóch porażkach z rzędu, malborscy piłkarze byli bardzo zdeterminowani, aby odnieść zwycięstwo przed własną publicznością. Początek meczu był wyrównany, jednak sytuacji strzeleckich było bardzo niewiele. W miarę upływu czasu to goście przejęli inicjatywę i co chwilę nękali bramkarza Nogatu, głównie strzałami z dalszej odległości. Malborczycy zaś próbowali się odgryzać kontrami i dośrodkowaniami ze stałych fragmentów gry, jednak celowniki obu zespołów nie były odpowiednio wyregulowane, przez co do przerwy kibice, tym razem niezbyt licznie zgromadzeni, nie zobaczyli gola. Druga połowa rozpoczęła się także od wyrównanej gry, jednak z każdą minutą uwidaczniała się przewaga nowodworzan – wykonywali oni więcej rzutów rożnych, oddawali więcej strzałów. Niestety dla gospodarzy ta przewaga została w końcu zamieniona na bramkę. Po jednym z dośrodkowań w pole karne, zawodnik Nogatu tak niefortunnie blokował strzał przeciwnika, że odbił piłkę ręką. Sędzia nie miał wątpliwości i wskazał na 11 metr, a zawodnik gości pewnie wykorzystał rzut karny. To trochę podłamało zawodników Nogatu, jednak próbowali atakować bramkę przeciwników, próbując doprowadzić do wyrównania. Niestety, pod bramką Żuław albo nie mieli szczęścia (głównie po strzałach z dystansu), albo brakowało tego ostatniego dogrania na czystą pozycję. Na 10 minut przed końcem goście zadali ostatni cios – po wybiciu tzw. „piątki” przez malborczyków, piłka jak bumerang wróciła w pobliże ich pola karnego, a tam w dogodnej sytuacji znalazł się piłkarz Żuław, który nie miał problemów z ulokowaniem piłki w siatce. Do końca spotkania wynik nie uległ już zmianie i to przyjezdni mogli cieszyć się ze zdobycia trzech punktów. Miejmy nadzieję, że na trzech kolejnych porażkach skończy się zła passa Nogatu Malbork. Już w najbliższy weekend zmierzymy się na wyjeździe z Tęczą Szropy, czyli aktualnym outsiderem rozgrywek, tak więc będzie to dobra okazja do podreperowania swojego konta punktowego.

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości