OKS Olesno
OKS Olesno Gospodarze
1 : 2
1 2P 2
0 1P 0
Stal Brzeg
Stal Brzeg Goście

Bramki

OKS Olesno
OKS Olesno
Nieznany zawodnik
90'
Widzów:
Stal Brzeg
Stal Brzeg

Skład wyjściowy

OKS Olesno
OKS Olesno
Brak danych
Stal Brzeg
Stal Brzeg


Skład rezerwowy

OKS Olesno
OKS Olesno
Brak dodanych rezerwowych
Stal Brzeg
Stal Brzeg

Sztab szkoleniowy

OKS Olesno
OKS Olesno
Brak zawodników
Stal Brzeg
Stal Brzeg
Imię i nazwisko
Piotr Nawrot Trener
Sebastian Sobczak Trener

Relacja z meczu

Autor:

Stal

Utworzono:

05.07.2015

Stal Brzeg pokonała na wyjeździe OKS Olesno 2:1. Rywale, mimo odległej pozycji w tabeli okazali się trudnym przeciwnikiem, jednak gole Dawid Lipińskiego i Patryka Schwarza dały Stali wygraną. To było dopiero drugie wyjazdowe zwycięstwo naszego zespołu w tym sezonie.

Początek meczu należał do brzeskiego zespołu, który opanował sytuację na boisku i miał wyraźną przewagę. Dowodem tej przewagi była akcja z 10. minuty, kiedy to po prostopadłym podaniu od Tomasza Raczyńskiego Dawid Lipiński zdobył bramkę dającą Stali prowadzenie. W 16. minucie sytuacja mogła się jednak zmienić, kiedy to w polu karnym naszego zespołu zawodnik gospodarzy padł po tym, jak trafił w nogę bramkarza Stali Marka Szymochy. Sędzia mógł podyktować rzut karny dla ekipy z Olesna, ale nakazał grać dalej. Do końca pierwszej połowy brakowało już klarownych sytuacji bramkowych po stronie Stali, miejscowi mieli swoje szanse, ale wynik się nie zmienił.

Po przerwie Stal znów ruszyła do ataku i znów przewaga przyniosła efekt w postaci gola. W 52. minucie Łukasz Szpak wykonywał rzut wolny z prawej strony z okolic narożnika pola karnego. Po jego zagraniu piłka trafiła do stojącego 4 metry od bramki Patryka Schwarza, który głową skierował ją do siatki. Do końca meczu pozostawało jeszcze dużo czasu i mimo dwubramkowego prowadzenia wygrana Stali nie była jeszcze pewna. Miejscowi starali się zmienić wynik, ale na dogodne sytuacje czekali aż do 80. minuty. Wtedy jednak udaną interwencją popisał się Marek Szymocha broniąc trudny strzał. Chwilę później był już bezradny, kiedy gospodarze wykorzystali zamieszanie pod jego bramką i zdobyli kontaktowego gola. Ostatnie minuty oznaczały nerwową grę, ale wynik już nie uległ zmianie.

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości